Rozdział 38
Z łazienki wyszedł przerażony Nath.
- Co się stało? Co to ma być? Wszystko okej?
- Nathan spokojnie to tylko okres i jeden z powód dlaczego nie moge być w ciaży.
- Ale czemu mi nie powiedziałaś?
- Przepraszam
- Czyli z dzisiaj rezygnujemy?- zrobił smutną mine
- Raczej tak.
- No trudno, ale nastepnym razem o wszystkim mi mów.
- Dobrze bardzo przepraszam.
Szła piosenka I Found You i zaczęliśmy śpiewać z Nathanem na cały regulator.
Przerwał nam telefon od Maxa.
- o co dzwoniles?
- juz o nic, sory za zmartwienia
- to bez zadnych takich, bo juz myslalem, ze cos powaznego
- dobra, sory, nara
Postanowilam doczytac ten link z wczoraj i doczytalam sie leku. Ale ten lek to nie byl za fajny...
Music
http://youtu.be/aegLc3Gw8Qk&autoplej=1&kolorek=0a5903&typek=3